Przed wiekami Bolonia była naukowym centrum nie tylko Włoch, ale całej Europy. To właśnie tutaj powstał pierwszy na starym kontynencie uniwersytet. Zajęcia dla żaków prowadzono tu już przed 1088 rokiem.
Gmach uczelni jeszcze dzisiaj zachwyca monumentalną architekturą, ale choć Bolonia jest jednym z najbardziej znanych włoskich miast, nie narzeka na nadmiar turystów. Miasto jest niewielkie i ma dużo mniej zabytków niż np. Florencja, Wenecja czy Rzym, dlatego wszystkie ciekawe miejsca można obejrzeć podczas jednodniowego spaceru.
Papież na dzwony przetopiony
Głównym punktem zwiedzania miasta jest Piazza Maggiore. W jego centralnym miejscu znajduje się Palazzo Comunale — wielki budynek, w którym obecnie mieści się muzeum miejskie. Budynek obecnie łączy w sobie trzy style, a jednym z najciekawszych jego elementów są renesansowe łuki, pod którymi stoi posąg papieża Grzegorza XIII.
Kiedyś były tu dwie rzeźby — drugą był posąg papieża Juliusza II. Zdobywał on świat nie mocą modlitwy, a siłą oręża — w taki sposób chciał zjednoczyć Włochy. Gdy udało mu się zdobyć Bolonię, kazał odlać swój posąg i postawić w Palazzo Comunale. Pomysł ten nie przypadł jednak do gustu mieszkańcom miasta, którzy ostro krytykowali papieża — wojownika. Posąg został więc szybko obalony i przetopiony na dzwony. Szkoda, że nie dotrwał do naszych czasów, gdyż wykonał go sam Michał Anioł.
Małe dzieła wielkiego mistrza
Dzieła wielkiego mistrza znajdziemy m.in. w niewielkim kościółku San Domenico. Ta niepozorna budowla położona jest z dala od głównego centrum miasta. Wprawdzie wygląd zewnętrzny świątyni nie wzbudza zachwytu, to warto wejść do środka, by podziwiać aż trzy dzieła Michała Anioła — dwie rzeźbione postaci świętych oraz klęczącego anioła. Wszystkie rzeźby są bardziej figurkami niż posągami, bo mają zaledwie kilkadziesiąt centymetrów wysokości, ale z pewnością zachwycą nie tylko fanów Dawida. Są one bowiem dowodem wielkiego kunsztu artysty.
Kościół w siedmiopaku
Nieopodal Palazzo Comunale znajduje się Fontanna Neptuna z XVI wieku — wykonana z brązu figura boga mórz otoczona jest nimfami. Natomiast na wzgórzu niedaleko placu podziwiać można jeden z największych gotyckich kościołów we Włoszech — Bazylikę San Petronio. W jej wnętrzu znajduje się Wahadło Foucalta.
Kolejnym sakralnym zabytkiem, który trzeba koniecznie zobaczyć jest bazylika Santo Stefano. Tak naprawdę jest to kompleks aż siedmiu kościołów, wybudowanych na ruinach starożytnej świątyni pogańskiej bogini. W V wieku stał się jednak miejscem chrześcijańskiego kultu, poświęconym męce Chrystusa.
Krzywa wieża w Bolonii
Obowiązkowym punktem programu jest spacer do Dwóch Wież. Wieże są znakiem rozpoznawczym miasta — do dziś w różnych jego częściach zachowało się ich kilkadziesiąt. Kiedyś było ich dużo więcej — symbolem Bolonii w średniowieczu było bowiem 200 wież. Stawiali je bogaci mieszczanie, którzy w taki sposób chcieli się obronić przed najeźdźcami. Z wysokich wież łatwo było zaatakować wroga i nie dopuścić do opanowania miasta. Obecnie najsłynniejsze są Dwie Wieże, choć tylko jedna prezentuje się okazale. Druga jest nieskończona, choć była budowana jako pierwsza. Niestety, podczas prac budowlanych okazało się, że jest za bardzo odchylona od pionu, co groziło katastrofą budowlaną. Wtedy zbudowano kolejną wieżę — tym razem prostą, o wysokości 100 metrów, z której rozciąga się piękny widok na panoramę Bolonii i jej okolic.
Anna Banaszkiewicz
Wahadło posiadające możliwość wahań w dowolnej płaszczyźnie pionowej. Powolna zmiana płaszczyzny ruchu wahadła względem Ziemi dowodzi jej obrotu wokół własnej osi.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez