Marek Bartnikowski z Krakowa postanowił wybrać się na nietypową wycieczkę: przez całe Stany Zjednoczone. Marek ma 38 lat, pochodzi z Olsztyna, ale od kilkunastu lat mieszka w Krakowie, gdzie prowadzi własną, dobrze prosperującą firmę informatyczną. Do USA pojechał za własne pieniądze, zdany na własną pomysłowość i przedsiębiorczość. Chciał poznać nie tylko Amerykę, ale i Amerykanów, zatem zaplanował, że będzie szukał noclegów w prywatnych domach w systemie tzw. couchsurfingu. Marek zgodził się, aby kolejne odcinki jego zapisków publikować w naszym serwisie. Dzisiaj część trzynasta.
Jako że nie miałem jak pisać ostatnio, zapraszam na relacje fimowe. Taki sposób relacjonowania jest chyba trudniejszy od pisania, choć może to raczej kwestia nauczenia się, jak to robić, żeby było dobrze.
Jedyną rzecz, której nie zrobiłem i żałuję srogo, to to, że nie kupiłem tzw. selfie stick, czyli teleskopowego wysięgnika do robienia sobie fotek i filmów z komórki.
Na początek 10 minut relacji zrobionej w samochodzie w Joshua Tree:
Marek Bartnikowski
Na mapie oznaczyliśy niektóre miejsca, o jakich opowiada na filmach Marek Bartnikowski.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez