Kilkadziesiąt tysięcy stworzeń z całego świata, pływających w siedmiu milionach litrów słonej wody kryje w sobie Oceanarium w Lizbonie — największy tego typu obiekt w Europie.
Wystarczy odwiedzić to jedno miejsce, by poznać zwierzęta żyjące w różnych strefach klimatycznych — od tropików po Antarktydę. Budowa Oceanarium była jednym z elementów przygotowań portugalskiej stolicy do organizacji w 1998 roku międzynarodowej wystawy EXPO. Obiekt otwarto i udostępniono zwiedzającym w październiku 1998 roku. Od tamtej pory oceanarium odwiedza rocznie blisko milion osób.
Budynek Oceanarium mieści prawdziwy podwodny skarbiec, choć na pierwszy rzut oka wcale na taki nie wygląda. Z zewnątrz jest wielką szarą bryłą w kształcie sześcianu, zanurzoną w wodzie pośrodku zatoki. Z lądem łączy ją jedynie długi pomost.
Budynek Oceanarium mieści prawdziwy podwodny skarbiec, choć na pierwszy rzut oka wcale na taki nie wygląda. Z zewnątrz jest wielką szarą bryłą w kształcie sześcianu, zanurzoną w wodzie pośrodku zatoki. Z lądem łączy ją jedynie długi pomost.
Zejdź na samo dno
Na zwiedzających czeka w Oceanarium mnóstwo atrakcji. Wędrówka po obiekcie zaczyna się od okrążenia przeszklonego zbiornika, co imituje spacer po morskim dnie. Zaczyna się od powierzchni wody, a następnie schodzi coraz niżej, aż na samo dno. Podczas wędrówki możemy zobaczyć nie tylko to, co dzieje się w morzu czy oceanie danej strefy klimatycznej, ale też jak wygląda życie przy zbiornikach wodnych. Można więc po drodze spotkać olbrzymie żółwie i pingwiny, wydry i ptaki żyjące na morskich wybrzeżach.
Jak na Seszelach
Oceanarium składa się z czterech stref, usytuowanych wokół gigantycznego zbiornika centralnego. Każda strefa położona jest na dwóch piętrach, dzięki czemu można ją oglądać zarówno z góry, jak i spod powierzchni wody. W części tropikalnej, imitującej klimat egzotyczny, możemy spotkać florę i faunę charakterystyczną dla Seszeli. Mnóstwo egzotycznych rybek o przeróżnych barwach, przepiękne rafy koralowe i niezliczona liczba drobnych, kolorowych żyjątek robi ogromne wrażenie na zwiedzających. Podobnie, jak w prawdziwym tropikalnym klimacie, w części tej jest bardzo gorąco i parno.
Oko w oko z płaszczką
Po części egzotycznej następują kolejne: pacyficzna z klimatem i krajobrazem zbliżonym do wybrzeży Kaliforni, chłodniejsza atlantycka, z rybami, które można spotkać również w Bałtyku (dorsze, okonie itp.) oraz część najzimniejsza, w której panują warunki arktyczne. Zwiedzając tę część, warto zaopatrzyć się w gruby sweter. Tutaj największą atrakcją są stada pingwinów. Choć już te wszystkie części robią wrażenie, najlepsze dopiero przed zwiedzającymi — ogromny zbiornik, mieszczący pięć tysięcy metrów sześciennych wody. Jego przezroczyste ściany, choć wydają się cienkie, wykonane są z akrylu o blisko 30-centymetrowej długości. Wewnątrz pływają rekiny i płaszczki (na zdjęciu obok), tuńczyki i makrele oraz całe mnóstwo ryb z całego świata.
Meduzy w żłobku
To nie koniec atrakcji. W Oceanarium można zobaczyć, jak wylęgają się młode rekiny oraz przyjrzeć się stadiom rozwojowym różnych morskich zwierząt, np. imponujących płaszczek. Dostępna dla zwiedzających jest też jedna z części laboratoryjnych, w której odtwarzana jest naturalna rafa koralowa. Można też zobaczyć, jak niektóre organizmy są przygotowywane do życia w warunkach naturalnych — tu ogromne zainteresowanie budzi specjalny żłobek dla meduz. Dla dzieci nie lada atrakcją, a jednocześnie wyzwaniem jest noc z rekinami, czyli możliwość nocowania w oceanarium z groźnymi bestiami, od których śpiących dzieli jedynie szyba.
Anna Banaszkiewicz
Oceanarium w Lizbonie jest największe w Europie. Żyje w nim przeszło 25 tysięcy morskich stworzeń z całego świata. Budynek zaprojektował Amerykanin Peter Chermayeff. Wystawa zwierząt morskich podzielona jest na cztery mniejsze akwaria, w których znajduje się fauna i flora Oceanu Atlantyckiego, Spokojnego, Indyjskiego i Antarktydy, oraz główny zbiornik, w którym znajdują się różne gatunki zwierząt żyjących w oceanach, są to m. in. rekiny, tuńczyki oraz wargaczowate.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Dodaj komentarz Odśwież
Dodawaj komentarze jako zarejestrowany użytkownik - zaloguj się lub wejdź przez